niedziela, 31 stycznia 2010

Haiti w moim sercu

Od momentu, kiedy Haiti zostalo nawiedzone przez trzesienie ziemi, oczy swiata zwrocily sie ku temu narodowi wyciagajac pomocna dlon. Czuje sie wielka solidarnosc z mieszkancami kraju, ktorych sytuacja nie interesowal sie dotad prawie nikt.

Jesli chcecie sie dowiedziec wiecej o losach Haiti, kraju, ktorego historia byla chyba bardziej agonizujaca niz nasze polskie dzieje, z pierwszej reki, polecam ksiazki Edwidge Danticat. “Odkrylam” ja kilka lat temu w jednej z ksiegarni L.A. Pisarka urodzila sie 19 stycznia 1969 roku w Port-au-Prince i wieku dwunastu lat przybyla do USA. Mimo mlodego wieku, wydala juz wiele wspanialych dziel. W jezyku polskim ukazala sie jak dotad tylko jedna pozycja, Oddech, oczy, pamiec.

Dla tych, ktorzy chca czytac po angielsku, podaje tytuly:
Breath, Eyes, Memory, The Farming of the Bones, Krik? Krak!, The Dew Breaker, Brother, I’m Dying.
Sa to wstrzasajace opowiesci o kraju, ktory nie przestaje byc doswiadczony przez historie, zla polityke i kataklizmy naturalne i jego mieszkancach, ich losach, bolu, upokorzeniach, walce o ludzka twarz i niespelnionych marzeniach. O nadziei - na przekor wszystkiemu.

Danticat otwiera przed czytelnikiem swoje haitanskie serce i pozwala sluchac, jak bije. Zapraszam na lekture!

czwartek, 28 stycznia 2010

O klopotach imigrantow

Autor: Maria Pawlik

Trwaja zaklopotani
w zawieszeniu pomiedzy sercem a celem
tam juz nie i jeszcze nie tutaj
harowac harowac musza
lokomotywa byc musza by tam
by tam kiedys moc
wrocic


Nosza zmartwienia
w torbie na zakupy i w stawach ktore potem
trzeba bedzie wymienic
stoja w kolejkach po papiery
i lykaja gorzkie pigulki
przeciw tesknocie przeciw depresji i przeciw
rozdarciu
ktore dopiero po smierci
zaszyja

wtorek, 26 stycznia 2010

Konkurs "Moja Ameryka"

Drodzy Przyjaciele,


Konkurs literacki pt. MOJA AMERYKA ogloszony przez Polskie Radio WNVR 1030 AM w Chicago juz sie zakonczyl. Sedziowie czytaja teraz nadeslane prace, debatuja i wybieraja zwyciezcow. W miedzyczasie na falach radia miedzy godzina 15.oo a 16.oo mozna uslyszec niektore z nich. Slucham ich i ciesze sie, ze my Polacy w Ameryce tez mamy nasze historie, ze nasze trudy i zwyciestwa wplecione w losy tego kraju nie pojda w zapomnienie.

Po wysluchaniu tych prac mozna dzwonic, komentowac i oddac swoj glos na ktoras z nich.
Zapraszam wiec do sluchania radia lub czytania tych prac na stronie radiowej.
Oto link:
http://www.polskieradio.com/

wtorek, 5 stycznia 2010

O tesknocie

Wlasnie skonczylam czytac (po raz trzeci) antologie poetow chicagowskich pt. "Czy moze byc inaczej," wydana w 2009. Za kazdym razem uderzalo mnie to samo: wiekszosc poetow jest wrecz obsesyjnie zajeta tematem tesknoty! Zastanawiam sie zatem, czyzby Polacy byli niezdolni do odciecia wlasnej pepowiny?
Nie wiem czy to dobrze, czy zle. Mysle, ze wiersze o innej tematyce moglyby wzbogacic naszego ducha i uwolnic od odwiecznej nostalgii.

sobota, 2 stycznia 2010

Zyczenia Pokoju

Slemy zyczenia skropione potem Syzyfa

dla bliskich i dla swiata.

Pokoj niech bedzie na ziemi!

Moze tym razem dojdzie jakos

do szczytu?

Moze tym razem zaden balwan nie stanie mu na drodze skala,

ktora odbije kamien

a ten,

spadajac

wywola

jakas wojne,

lawine tragedii

i tysiace nowych wysilkow,

az do nastepnych swiat.

Syzyfie, kiedy znowu bedziesz toczyl twoj kamien pod gore,

patrz przed siebie,

jesli taki lub inny balwan stanie ci na drodze,

walnij go w glowe!

- niech zapamieta,

ze nie jest wladca

ani tego szczytu,

ani dolin,

ani ludzi co chodza po ornej ziemi,

Moze pojdzie po rozum do glowy a moze nie.

A dopoki tak nie jest, niech pokoj nie bedzie

w slowach zyczen.

Pokoj niech bedzie naszym niepokojem,

niech sie wdraza spirala w sumienia

i boruje w swiatecznych nastrojach,

az sie stanie

codzienna sukmana i swiadectwem

dla nas - w nas,

a potem dopiero zyczeniem dla innych.

Syzyfie!


Chicago, grudzien 2009

Zyczenia noworoczne

Witajcie w Nowym Roku 2010!
Ten rok zapowiada sie dobrze dla polskiej literatury. Zapraszam na moja strone wszystkich, ktorzy kochaja poezje!

Niech optymizm rozswietla Twoje dni...
Niech przyjazn pozdrawia Cie na drogach zycia...
Niech szczescie bedzie z Toba...
we wszystkim co czynisz.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2010!

Maria